Książka "Rodzina człowiecza. Recepcja wystawy "The Family of Man" w Polsce a humanistyczny paradygmat fotografii" której autorką jest Kamila Dworniczak to publikacja majaca na celu uchwycenie fenomenu powojennego fotoreportażu jako języka opowiadania o świecie po katastrofie, trawionego niepokojem zimnej wojny, nieprzepracowaną traumą i obawą o jutro. Książka została wydana w 2021 roku, przez Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego.
W pierwszych latach po II wojnie światowej zyskujące na popularności magazyny ilustrowane określały horyzont świadomości odbiorców w różnych miejscach globu. Fotoreporterzy, bohaterzy frontowi obserwowali świat podnoszący się z ruin i dręczony kolejnymi konfliktami, a ich fotografie, niekiedy wstrząsające, innym razem kojące, wykorzystywano w rozmaity sposób – niejednokrotnie odbiegający od autorskiej intencji. Język nowoczesnego fotoreportażu, kształtujący się przede wszystkim we Francji i Stanach Zjednoczonych w latach 40. i 50. XX wieku, służył umiejętnemu budowaniu narracji o narodowej i ponadnarodowej konsolidacji.
Kluczowym wydarzeniem dla zrozumienia tego fenomenu jest amerykańska wystawa The Family of Man, "monumentalny esej fotograficzny" skomponowany z materiałów magazynów ilustrowanych, zwłaszcza "Life". W latach 1955-1962 prezentowano ją w kilkudziesięciu krajach o rozmaitym statusie politycznym, w tym, w 1959 roku - w Polsce, gdzie witano ją z entuzjazmem, jako zwiastun ideowego rozprężenia, język fotografii humanistycznej był tu już zadomowiony i miał swoją ideową wymowę.
Umiędzynarodowienie języka fotografii reportażowej nie dotyczyło tylko jednej strony żelaznej kurtyny. Materiały przeznaczone dla zachodnich redakcji ukazywały się także w pismach loku wschodniego, gdzie - tak jak w Polsce - zadbano o to, by ilustrowane magazyny prowadzone były przez doświadczonych fotoreporterów. Dział fotograficzny "polsko-komunistycznej imitacji Life’u, jak ironizował Leopold Tyrmand, czyli założonego w 1951 roku tygodnika "Świat", prowadzony był przez Władysława Sławnego, który przyjechał z Paryża i na współpracownika wybrał sobie między innymi wykształconego w Nowym Jorku Jana Kosidowskiego.
Oczywiście w tym przypadku - w stalinowskiej, a potem odwilżowej Warszawie - relację między autorem, sferą dystrybucji a odbiorcą należałoby określić inaczej niż na Zachodzie. To, co oznacza "fotografia humanistyczna" we Francji, nie jest tym samym, co można byłoby nazwać tym mianem w Stanach Zjednoczonych, w innych krajach Europy Zachodniej lub w Polsce, nawet jeśli historyk może wskazać, tak jak w przypadku Sławnego czy Kosidowskiego, przekonujące, bezpośrednie powiązania. Istotny jest jednak fakt, że wizualna warstwa fotografii stwarza wrażenie jednolitości, informując o uniwersalności obrazowania; fotoreporter we Francji, Stanach Zjednoczonych czy Polsce stawał się członkiem tego samego klanu, kultywował ten sam etos bohaterskiego zaangażowania. Na tej zasadzie również sama fotografia mogła być postrzegana jako medium powszechne i egalitarne. Chętnie pisano o fotografi i jako zrozumiałym, dostępnym, odsłaniającym najistotniejsze problemy ludzkiej egzystencji, a zatem właśnie humanistycznym sposobie wyrażania i komunikacji. (...)
Rodzina człowiecza. Recepcja wystawy "The Family of Man" w Polsce a humanistyczny paradygmat fotografii
- Autorka: Kamila Dworniczak
- Recenzenci: Piotr Juszkiewicz, Andrzej Kisielewski
- Redaktor prowadzący: Ewa Wyszyńska
- Redakcja i indeks: Anna Pisarek
- Korekta: Klaudia Tworek
- Projekt okładki i stron tytułowych: Elżbieta Chojna
- Skład i łamanie: Dariusz Górski
- Wydawca: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego
- ISBN: 978-83-2355-025-9
- Rok wydania: 2021
- Ilość stron: 344
- Wymiary: 195x220mm
- Oprawa: miękka
- Język: polski
- Wydanie: pierwsze
Kamila Dworniczak - historyk sztuki, adiunkt w Katedrze Teorii Sztuki Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się historią fotografii, a także różnymi obszarami sztuki współczesnej oraz krytyki artystycznej. Jej rozprawa doktorska, poświęcona recepcji wystawy The Family of Man w Polsce, została wyróżniona Nagrodą im. ks. prof. Szczęsnego Dettloffa.