Joel - Peter Witkin - urodzony w 1939 roku w Brooklynie w Nowym Jorku. Jest jednym z bardziej kontrowersyjnych, oryginalnych i głębokich artystów naszych czasów. Urodził się w biednej rodzinie emigrantów, jego ojciec był ortodoksyjnym rosyjskim Żydem, matka wierzącą włoską katoliczką. Był wychowywany przez babcię. Już jako młody chłopak w wieku szesnastu lat zainteresował się na poważnie fotografią. W Museum of Modern Art przedstawił się Edwardowi Steichenowi, który włączył jedno ze zdjęć Witkina do stałej ekspozycji.
To wydarzenie dostarczyło mu odpowiedniej motywacji. Pracował w fotograficznych studiach profesjonalnych Nowego Jorku. W 1961 roku został wcielony do armi, gdzie pracował jako fotograf. Jako ochotnik zgłosił sie do Wietnamu, jednak w wyniku depresji, próbował popełnić samobójstwo, po czym został zwolniony z wojska.
Po powrocie, podjął studia w Cooper Union School w Nowym Jorku, potem przeniusł się do University of New Mexico, gdzie w 1981 roku uzyskał tytuł magistra sztuk pięknych.
W 1980 roku miała miejsce pierwsza indywidualna wystawa fotografii Witkina, która zorganizował Sam Wagstaff. Od tej pory artysta jest obiektem gorączkowej i kontrowersyjnej deabaty. Szczególnie w Stanach Zjednoczonych prace Witkina budzągniew prokuratorów okręgowych i samozwańczych cenzorów kultury.
Joel - Peter Witkin nie używa komputera, do dzisiaj stosuje tradycyjne techniki fotograficzne. Swoje prace wykonuje przy użyciu dwuobiektywowego Rolleflexa z 1960 roku. Nie robi kolaży ani montaży, to co go wytóżnia to specyficzna obróbka negatywów.
Witkin bezwstydnie nazywa rzeczy po imieniu, dziwacy, karły, deformacje, demonstracje ludzie bez rąk i nóg, aranżuje swoje prace w stylu siedemnastowiecznych flamandzkich martwych natur - to niestety za dużo dla ludzi tolerancyjnych. Niektórzy postrzegają jego prace jako dziwne alegorie, kwintesencje zachodniej dekadencji. Inni porównują go do Goilub nazywaja go Hieronimem Boschem fotografii. Sztuka Witkina porusza podstawowe kwestie ludzkiej egzystencji - ból i miłość, cierpienie i radość. Jest filozofem wśród fotografów naszych czasów. {nomultithumb}