Susana Fortes - Czekając na Roberta Capę

Powieść "Czekając na Roberta Capę" w której autorka Susana Fortes opowiada historię Roberta Capy, a właściwie André Friedmanna jedenego z najważniejszych fotografów XX wieku i Gerdy Taro, która naprawdę nazywała się Gerta Pohorylle. Pisarka odtwarza miejsca i historię legendarnych zdjęć, opowiada o trudach pracy reporterskiej, koszmarze wojny i trudnej miłości. Książka wydana przez wydawnictwo Muza w 2010 roku.

Inspiracją do napisania książki było jedno niepozorne zdjęcie, które opublikowano w "The New York Times". Widać na nim drobną postać, która smacznie śpi na wąskim łóżku. Można by ją wziąć za dziecko, gdyby nie wąskie, wydepilowane brwi. Leży na boku, z ręką pod piersią, z rozsypanymi na poduszce krótkimi włosami, zgiętą nogą, z podsuniętą nogawką, tak jakby przed zaśnięciem długo się wierciła.

W 2008 roku odnaleziono w Meksyku trzy walizki z 127 rolek filmów z 4,5 tysiącami naświetlonych klatek zawierało głównie fotografie Roberta Capy, Gerdy Taro i ich przyjaciela, Davida "Chima" Seymoura, z czasów hiszpańskiej wojny domowej. Wcześniej sam Robert Capa sądził, że uległy one zniszczeniu, ponieważ fotograf zostawił je w swoim paryskim studiu, kiedy w 1939 roku opuszczał Europę. Archiwum przywiózł je do Meksyku w 1945 roku meksykański ambasador przy rządzie Vichy, generał Francisco Javier Aguilar González. Zdjęcia w 2007 roku trafiły do International Center of Photography w Nowym Jorku – instytucji założonej przez brata fotografa Cornella Capę. Susana Fortes pisząc książkę postanowiła oddać hołd Taro i Capie. Uważała, że Hiszpania jest im obojgu coś winna.

Fotograf André Friedmann, węgierski Żyd, i Gerda Pohorylle, Polka żydowskiego pochodzenia, poznają się w Paryżu, gdzie uciekli przed nazistami i prześladowaniami Żydów. Wkrótce zakochują się w sobie i staja się nierozłączni. Gerta ogłasza się menedżerem André i wymyśla mu pseudonim. Jako amerykański fotograf wojenny Robert Capa, będzie mógł zyskać prestiż i wyższe stawki. Gerta tymczasem uczy się sztuki fotografii i zmienia nazwisko na Gerdę Taro.

Bohaterowie wyruszają do Hiszpanii, w której trwa wojna domowa. Przenosza się z miejsca na miejsce, by znaleźć się jak najbliżej frontu; ryzykują życie, aby zrobić jak najlepsze fotografie. To właśnie tam Robert Capa zrobi swoje najsłynniejsze zdjęcie pt. "Padający żołnierz", przedstawiające moment upadku trafionego kula hiszpańskiego republikanina. Gerda odniesie sukces swoimi reportażami publikowanymi w "Ce soir". Młodzi, utalentowani, zadni przygód, odważni i charyzmatyczni, staja się jedna z najsłynniejszych par fotografów.

Czekając na Roberta Capę

  • Autorka: Susana Fortes
  • Tytuł oryginału: Esperando a Robert Capa
  • Język oryginału: hiszpański
  • Przekład: Weronika Ignas-Madej
  • Redakcja: Maja Lipowska
  • Wydawca: Muza S.A.
  • ISBN: 978-83-7495-863-9
  • Rok wydania: 2010
  • Ilość stron: 256
  • Wymiary: 130x205mm
  • Oprawa: miękka
  • Język: polski
  • Wydanie: pierwsze

Susana Fortes (ur. w Pontevedra 1959 r.) Dziennikarka i pisarka, jest absolwentką geografii i historii na Uniwersytecie w Santiago de Compostela oraz historii Ameryki na Uniwersytecie w Barcelonie. Mieszka w Walencji. Laureatka licznych nagród literackich, które były tłumaczone na wiele języków. Napisała między innymi powieści "Albański kochanek" (2005), Fatum Laury Uloa" (2007), "Quattrocento" (2010), El amor no es un verso libre (2013).

Podobne artykuły

Sorry, this website uses features that your browser doesn’t support. Upgrade to a newer version of Firefox, Chrome, Safari, or Edge and you’ll be all set.