Galeria Rezerwat Sztuki Piła
Wernisaż wystawy: 5 lipiec 2019 r., godz. 19.00

Krzysztof Slachciak MaraPilska Galeria Rezerwat Sztuki zaprasza w piątek 5 lipca o godz. 19.00 2019 roku na wernisaż wystawy fotografii pt. "Mara" której autorem jest Krzysztof Ślachciak. Ekspozycja będzie dostępna do 16 sierpnia 2019 roku.

Kiedyś sądziłem, że dobra fotografia to taka, którą odbiorca zrozumie tak, jak tego chciał fotograf. Dziś się z tym nie zgadzam, bo co, jeśli fotograf wcale nie chce czegoś powiedzieć? Moje prace nie służą przekazowi, nie są próbą opowiedzenia historii, nie mają ukrytego sensu, ani nie kryje się za nimi uniwersalna prawda. Moje fotografie służą celom przyziemnym i egoistycznym.

Raz na jakiś czas dopada mnie potrzeba wyrzucenia z siebie emocji. Szukam wtedy obrazu, którym mógłbym się ich pozbyć. Takie uczucie narasta, pogania, w kulminacyjnym momencie popycha do działania. Powstają fotografie, lub ich zalążki, często później ćwiczone przez miesiące, aż do powstania docelowego obrazu.
Moje inspiracje są naturalne dla tego procesu. To przede wszystkim prace artystów nurtu fotografii subiektywnej: Otto Steinerta, Minora Whitea, Bronisława Schlabsa, Zdzisława Beksińskiego, ale również Edwarda Hartwiga, Krzysztofa Pruszkowskiego, Stanisława Wosia, a także malarzy: Włodzimierza Włoszkiewicza, Francisa Bacona, Jacksona Polocka, Williama Turnera.

Swoje prace prezentuję Państwu, gdyż ostatnim aktem ich istnienia są odczucia widzów. Może znajdziecie w nich coś dla siebie, może dzięki Wam, ja dowiem się czegoś o sobie.

Mara w mitologii słowiańskiej była nieuchwytną zjawą, która objawiała się nocą, miała zdolność otwierania każdego zamka i żywiła się ludzką krwią. Wyobrażano ją sobie jako kobietę o nienaturalnie długich nogach i półprzeźroczystym, bardzo jasnym ciele. W czasach chrześcijańskich wyobrażenia postaci z mitologii Słowian ulegały najprawdopodobniej zniekształceniom. Według niektórych przekazów jedną z metod obrony było powieszenie lustra w sypialni. Mara miała dzięki niemu przestraszyć się własnego odbicia i uciec, gdyż była rzekomo brzydka. Jednak lustra były zawsze towarem luksusowym, a w znanym nam dziś kształcie upowszechniły się w Europie dopiero w XIII wieku. W dodatku część słowiańskich, mitologicznych, kobiecych postaci miała moc uwodzenia mężczyzn, zakładam więc, że w pierwotnych wyobrażeniach były one nie tylko przerażające, ale również piękne. Mara w przedstawianym cyklu to metafora kobiety współczesnej: pewnej siebie i silnej, jej dychotomicznej natury, seksualności i piękna. Cechy te mogą być równocześnie fascynujące, jak i budzące lęk, a otwarte obcowanie z nimi może fascynację pobudzić, a lęk oswoić.
Krzysztof Ślachciak

Nie tylko cykl Mara

W ciągu zaledwie dwóch lat między 2016 a 2017 Krzysztof Ślachciak stworzył kilka cykli, które tworzą spójny system wizualno-poetycki odwołujący się do: tradycji inscenizacji niemieckiej lat 80. i 90., multiekspozycji popularnej już w okresie futuryzmu oraz obecnie, surrealistyczno-abstrakcyjnego w rodowodzie nadpalania negatywów stosowanego od okresu międzywojennego.

Jego prace oceniam jako ciekawe z dużym potencjałem na przyszłość, zdecydowanie różniące się od modnego street-artu czy koncepcji zawłaszczania. Z jego dokonań cykl Mara wydaje mi się najbardziej udany. Dostrzegam w nim oniryczność oraz odwoływanie się do niezgłębionego oceanu podświadomości. Trudno odszyfrować bezpośrednie inspiracje, ale z pewnością należą one także do tradycji filmowej, która dzięki Davidowi Lynchowi, ale także takim efektownym projektom, jak Blair Witch Projekt (1999) otworzyła granice naszej wizualności na nowe rejony badawcze. W cyklu wykonanym przez Ślachciaka pozytywnie dało o sobie znać zacieranie granic realności, wyrafinowana kolorystyka zdjęć nocnych oraz stworzenie określonej atmosfery odnoszącej się do problemu pojawiania się tytułowej mary, czyli słowiańskiej formy złego ducha. Czy jest to tylko literacki pretekst czy też romantyczno-symboliczna wiara w istnienie innej realności? To także zależy od samego odbiorcy, gdyż praca artystyczna jest również sugestią mającą na celu zachęcenie odbiorcy do odpowiedniej interpretacji.

Inne cykle, jakie stworzył artysta: Mimesis, Body, Selfsilmiliarity operują podobnym, charakterystycznym stylem, który świadomie określa atmosferę pełną niedopowiedzeń i imaginacji, także o proweniencji myślenia graficznego i malarskiego. Dostrzegam tu zarówno tradycję Bronisława Schlabsa z lat 50., jak też nowszą Stanisława Wosia z lat 90 do ok. 2008 roku. Ale prace Ślachciaka tworzą własny wizualny system z charakterystyczną poetycką wizualnością, co świadczy że potrafi nie tylko odwołać się do określonej tradycji, ale na jej podstawie zaproponować własne rozwiązania.
Krzysztof Jurecki

Krzysztof Ślachciak - rocznik 1983, artysta fotografik, członek Związku Polskich Artystów Fotografików w Okręgu Wielkopolskim, absolwent wydziału Neofilologii UAM, oraz studiów podyplomowych z Marketingu na Rynku Międzyinstytucjonalnym Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu z pracą dyplomową traktującą o odbiorcach fotografii reklamowej. Od 2008 roku prowadzi Pracownię Fotografii Reklamowej Luminix. W latach 2011-2016, na zaproszenie profesora Włodzimierza Włoszkiewicza, prowadził zajęcia praktyczne dla studentów Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej, a od 2013 roku również wykłady teoretyczne z kompozycji oraz sekcję fotograficzną koła naukowego EduArt w ramach której odbywały się liczne warsztaty, spotkania autorskie i coroczne „Dni Fotografi na Politechnice Poznańskiej”. Obecnie pracuje na rzecz promocji fotografii artystycznej działając w zarządzie Okręgu Wielkopolskiego ZPAF. Prowadzi także warsztaty i plenery fotograficzne. Do tej pory prezentował swoje prace podczas przeszło 30 wystaw i wydarzeń fotograficznych zarówno w kraju jak i za granicą.

Krzysztof Ślachciak - Mara
Miejsce wystawy: Galeria Rezerwat Sztuki
: Piła
Adres: ul. 11 listopada 3
Wernisaż: 5 lipiec 2019 r., godz. 19:00
Początek wystawy: 6 lipiec 2019 r
Koniec wystawy: 16 sierpień 2019 r.

Komentarze obsługiwane przez CComment

Sorry, this website uses features that your browser doesn’t support. Upgrade to a newer version of Firefox, Chrome, Safari, or Edge and you’ll be all set.