Galeria Szklarnia, Budynek Centrum Nowych Mediów Szkoły Filmowej w Łodzi zaprasza 12 października 2023 roku, o godz. 10.00 na otwarcie wystawy fotografii Ewy Rubinstein "Nieprzypadkowe spotkanie". Wystawa potrwa do 12 listopada 2023 roku.
Ewa Rubinstein jest mistrzynią zapisu sfery, gdzie odcisk bytności człowieka jest ledwo widoczny. To delikatne, nie narzucające się ślady, a jednocześnie czytelne dla wrażliwego odbiorcy; miejsca niemal jeszcze niewystygłe na zmiętej pościeli, uchylone drzwi, zasuszone kwiaty, wydęta przeciągiem firanka czy drabina pozostawiona w sadzie. To specyficzne, wyróżnialne widzenie detalu, naznaczenie go samotnością, przerwą w podróży zwanej życiem. Pokazanie służebności przedmiotów, jest w sumie nie tyle opowieścią o nich samych, ile elegią o człowieku, w tym również o nas samych. Wiemy przecież, że każda fotografia jest opowiadaniem o sobie, o swoim stanie ducha i emocjach. Dla mnie, i wierzę w to głęboko, że także dla wielu innych, również uzmysłowieniem wagi samopoznania, i zrozumienia, że dzięki fotografii można dotrzeć do pokładów swojej świadomości. I tak dzieje się, gdy patrzymy wystarczająco uważnie i głęboko na fotografie Ewy Rubinstein.
Sama opowiadając o swojej fotografii mówiła: iż każde zdjęcie stanowi zastraszająco wierny autoportret autora, wyrażający – celowo lub mimowolnie – postawy życiowe, sposób widzenia samego siebie, innych ludzi oraz świata wynikający z głęboko w nim tkwiących, często podświadomych lub nieświadomych "wyobrażeń". Odtąd przedmiot, to znaczy odbity obraz fotograficzny, nabrał dla mnie wartości symbolicznego zapisu tego, co tkwi w głębi mej świadomości. (…). Te niezwykłe "spotkania" z własnym głębokim "ja", które mogą sprawiać wrażenie zaabsorbowania i przejęcia się sobą, mają dla mnie istotne znaczenie. Opierając się na osobistym doświadczeniu jestem głęboko przekonana (…) iż "poznanie", aby nie powiedzieć "zrozumienie", drugiego człowieka jest możliwe jedynie i wyłącznie przez gruntowne poznanie samego siebie, poznajemy bowiem drugą osobę tylko przez rozpoznanie, gdyż odczuwamy i dostrzegamy jedynie to, co w pewnym sensie już znamy – nawet jeśli coś nas zaskakuje, zdumiewa lub raduje.
Autorka wierzy, że fotografia to coś więcej niż obrazy, że pokazuje więcej, niż jest na niej zapisane. W jednym z wywiadów mówiła, że wierzy głęboko, że fotografia to cały ciąg "snów na jawie" których właściwe rozszyfrowaniem może zająć nieraz wiele lat.
Swoim fotografiom nie nadaje tytułów, sygnuje je datą, miejscem lub innymi niezbędnymi informacjami. Lubi, gdy każdy odbiorca indywidualnie interpretuje jej prace, nie sugerując się tytułami. Jej zdjęcia, poza portretami, to w większości wnętrza, ale i przedmioty związane z obecnością człowieka. Czujemy na nich istnienie osoby, która opuściła to miejsce lub zostawiła jakiś przedmiot, nasze myśli mogą błądzić tworząc historie ożywiające te puste, martwe bez człowieka przestrzenie. Każda jej fotografia opowiada historię, wywołuje emocje i zaprasza do głębokiej kontemplacji. Jej wyjątkowy styl ustanowił nowy kanon dla fotografów na całym świecie. Jeden z największych fotografów współczesnych, Andre Kertesz napisał w przedmowie do teki prac Ewy Rubinstein, wydanej w 1981 roku: Literatura, malarstwo, sztuka - usiłują wyrazić owe szczególne momenty życia, i oto fotografia okazuje się stanowić najbardziej bezpośredni środek tego rodzaju świadectwa. W zestawie dzieł Evy Rubinstein można wyczuć, jak potrafiła przetłumaczyć zwyczajne drobiazgi własnego życia na oszałamiające i głębokie w wyrazie fotografie.
Marek Szyryk
Ewa Rubinstein - Nieprzypadkowe spotkanie
Miejsce wystawy:
Galeria Szklarnia
Adres:
Targowa 61/63
:
Łódź