Jest to pierwsza część cyklu Miejsca w której autor przedstawia nam czarno-białe fotografie miejsc, które tymczasowo są nieczynne. Są to przestrzenie, które w danym czasie zmieniają właściciela lub przechodzą z rąk do rąk. Tak jak ma to miejsce w szpitalu podczas zmiany personelu, następuje wtedy moment opustoszenia. Jedna zmiana kończy pracę a następna już zaczyn, ale ludzi jeszcze nie widać. Autor wkrada się z aparatem pomiędzy rutynowe zdarzenia, między jakieś powtarzające się fazy i próbuje uchwycić ten stan przejściowy: tuż po zakończeniu a zaraz przed rozpoczęciem.

Artysta przedstawia chwile zawieszenia, stara się uchwycić ten krótki moment, kiedy wszelkie procesy zanikają, kiedy następuje opustoszenie, przerwa pomiędzy czynnościami. Wówczas powstaje seria czarno-białych fotografii na których dana przestrzeń wygląda zupełnie inaczej niż zwykle. Jest pusta i uśpiona, budzi grozę i przerażenie.

Według autora rzecz jednakże nie musi być interpretowana w powyższy sposób: Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że nie kierowałem się żadnymi założeniami tymczasowo nieczynnych miejsca jedynie fotografowałem zwyczajne pomieszczenia, budując obraz zafascynowany grą światła i cienia gdzie inspiracji trzeba szukać w malarstwie baroku.

Cały cykl Miejsca obejmuje zakład kamieniarski, ośrodek sportowy, plac zabaw, szpital, klatkę schodową, pracownię, warsztat samochodowy i inne podobne.

Jacek Wierzchoś - urodził się w 1981 r. Jest absolwentem Wydziału Artystycznego UMCS, który ukończył w 2009 r. dyplomem w Zakładzie Mediów Cyfrowych pod kierunkiem prof. Grzegorza D. Mazurka. Na wystawie prezentuje cykl czarno-białych fotografii.