Bogdan Kułakowski, Roman Lipczyński - F.M.R.ydy - albun fotografii

Książka "F.M.R.ydy" powstała z ponad stu zdjęć wykonanych podczas pięćdziesięciu lat zawodowego fotografowania Bogdana Kułakowskiego. Większości z nich nigdy nie opublikowano. Książka ukazała się dzięki wydawnictwu Śląsk w 2016 roku.

To typowe fotoreporterskie zdjęcia z „szuflady”, takie, których nie udało się sprzedać, bo były „nie na temat” lub „obok” realizowanego fotoreportażu dla prasy. Ukazują jednak sposób rejestracji i zrozumienia chwili przez autora. Zdjęcia nieważne i o niczym, ale mocne w wymowie. Wszystkie czarno-białe, pozbawione jakiejkolwiek reżyserii. To książka refleksji na widok uwiecznionej sytuacji, ciekawych dygresji młodego autora tekstów Romana Lipczyńskiego. Napisane współczesnym poetyckim językiem, odmładzającym fotografie i łączącym je w zbiór.

Takiego albumu jeszcze nie widziałem. Ten jest genialny w swojej odkrywczej prostocie i zaborczym komizmie świata ludzi ubogich. Odnosi się wrażenie, jakby Bogdanowi Kułakowskiemu, świetnemu fotoreporterowi z Katowic, z jego ponad stutysięcznego zbioru negatywów wysypały się obrazki niezwykłych farfocli (!), które insynuują, że aparat fotograficzny od czasu do czasu wyzwalał się spod jego kontroli, pstrykał na własną rękę, by odkryć dla nas świat czystego absurdu, tragicznego komizmu i zabawnej niedorzeczności. Roman Lipczyński, niewątpliwie poeta, objaśnia fotografie lapidarnymi komentarzami. Wizualność Kułakowskiego zderzona z literackością Lipczyńskiego wyzwalają iskrę, wprowadzając nas w przestrzenie nadprzyrodzone. Brawo!

Kazimierz Kutz

F.M.R.ydy

  • Zdjęcia: Bogdan Kułakowski
  • Tekst: Roman Lipczyński
  • Projekt graficzny: Marek J. Piwko
  • Korekta: Monika Wróbel
  • Wydawnictwo: Śląsk
  • Rok wydania: 2016
  • ISBN: 978-83-607-8192-0
  • Oprawa: miękka
  • Ilość stron: 236
  • Wymiary: 205x275 mm
  • Język: polski
  • Wydanie: pierwsze

Bogdan "DUDI" Kułakowski (ur. 1944 r.)- fotoreporter, znawca Śląska. Od lat 60. fotografuje jego mieszkańców, charakter i przemiany. W 1980 roku otrzymał wyróżnienie w konkursie World Press Photo, w kategorii zdjęć wydarzeniowych. Pracował w tygodnikach, dziennikach i agencjach fotograficznych na Górnym Śląsku. Kierował działami fotogrporterskimi w "Panoramie", "Katoliku" i "Dzienniku Zachodnim". Obecnie fotograf niezależny.

Roman Lipczyński - złodziej dusz, zjadacz liter. Lubi powiginaną czasoprzestrzeń i ptaki niebieski. I zwierza wszelakiego. Co to się odeń można nauczyć wiele. Ciągle szuka, szpera, ciągle nie wie.

Podobne artykuły

Sorry, this website uses features that your browser doesn’t support. Upgrade to a newer version of Firefox, Chrome, Safari, or Edge and you’ll be all set.