Galeria PAcamera działająca w Regionalnym Ośrodu Kultury i Sztuki w Suwałkach zaprasza na wystawę fotografii pt. „Human” której autorką jest Anna Bodnar.
Ciało kobiety - niemal namacalne, erotyczne, ukazane z wnikliwą czułością i ostrością spojrzenia. Wymykające się fizycznym i społecznym ograniczeniom. Wychodzące z utartych ról. Niejednokrotnie storturowane, odrzucone, w dekonstrukcji. Zawsze surowe i autentyczne.
Autoportret - introspekcja, ciągłe poszukiwanie tożsamości i prawdy. Wysnute z wnętrza emocje. Przestrzeń nieustannej metamorfozy. Bunt wobec śmierci - oswajanie nieuchronnego.
Opowieść - istnienie w świecie bez-czasu, na pograniczu snu i wolnej gry imaginacji. Efemeryczne zdarzenie zawieszone między niepokojącym „przed” i niejasnym „po”. Druga strona lustra.
Te trzy elementy budują obraz prawdziwie fascynujący, wielowymiarowy, którego artystycznym tworzywem jest kobiece ciało, obliczem - psychika artysty, a scenerią - nieskończona przestrzeń wyobraźni.
W historii fotografii wielokrotnie sięgano po takie motywy oraz środki wyrazu. W latach 20 i 30. XX wieku pojawiły się w twórczości prekursora fotografii awangardowej, amerykańskiego dadaisty i surrealisty, Man Raya. Na gruncie polskim wystarczy wspomnieć twórców spod znaku „antyfotografii”, szczególnie Zdzisława Beksińskiego, który w latach 50. zajmował się problematyką aktu oraz portretu, eksplorując m.in. motyw dyscyplinowanego, kobiecego ciała. Z podobną problematyką zmagają się współcześnie, na różne sposoby, również tacy artyści jak: Jan Saudek, Joel Peter Witkin, Andrzej Dudek-Dürer czy Michal Macku. W tym kontekście prace Anny Bodnar pokazują, że „nadrealne” poszukiwania fotografii analogowej okazały się być adekwatne także dla medium cyfrowego.
Artystkę wydają się inspirować nie tylko obrazy fotograficzne; swobodnie czerpie z ikonograficznych zasobów malarstwa, szczególnie symbolicznego, ekspresjonistycznego oraz surrealistycznego. Tutaj ponownie na myśl przychodzi dekadencka, wizyjna twórczość Zdzisława Beksińskiego. Można przywołać także orbitę bardziej „klasycznych” już odniesień, chociażby dokonania francuskich surrealistów: René Magritte’a, Paula Delvaux oraz niekwestionowanej ikony całego ruchu, Salvadora Dali. Surrealizm – jako sposób postrzegania rzeczywistości – jest wręcz osnową prezentowanych fotografii; w pracach Anny Bodnar pojawiają się bowiem reminiscencje freudowskiej teorii psychoanalizy, która wciąż fascynuje kolejne pokolenia artystów.
Wspomniana malarskość dotyczy nie tylko motywu, przenika też sferę formalną prezentowanych fotografii. Staranność obróbki powoduje wrażenie kontaktu z gęstą, bogatą fakturą płótna lub rozedrganą, szkicową kreską graficznej, warsztatowej odbitki. Poszukiwania formalne Anny Bodnar są zresztą bardziej złożone, odwołują się do poetyki fotomontażu czy fotograficznego kolażu.
Nie dziwi także literacka narracyjność. Anegdota zbudowana jest jednak w sposób subtelny, aluzyjny – wysmakowane kadry budzą potrzebę kontemplacji, pozostawiają pole dla indywidualnych odczytań. Fotografie Anny Bodnar zapraszają do konfrontacji nie tylko z samym dziełem, ale także z lękami, obsesjami, fascynacjami patrzącego...
Kamila Dworniczak
Anna Bodnar - ur. w 1982 r. Z wykształcenia filolog i grafik komputerowy. Obecnie grafik w agencji reklamowej. Fotografuje od kilku lat. Od marca 2008 - członek Związku Polskich Artystów Fotografików. O sobie: Odkąd pamiętam interesuje mnie sztuka wizualna, gdyż często przekazuje więcej niż słowa. Przez całe życie szukałam artystycznego sposobu wyrażenia siebie. To, co robię to moja pasja, to niechęć do plastikowego świata. Źródłem inspiracji jest dla mnie życie codzienne jak również literatura piękna. Do swoich prac mam bardzo emocjonalny stosunek, ponieważ w dużej mierze wyrażają mnie. W swojej twórczości posługuję się fotografią oraz różnymi programami do obróbki grafiki. W pracy bardzo często wykorzystuję najtańszą, zawsze punktualną modelkę, czyli siebie.
galeria PAcamera,
Adres: ul. Noniewicza 71, Suwałki
Anna Bodnar - Human
Termin wystawy: termin: 15 październik - 22 listopad 2010 r.