Leica 6×7 Gallery w Warszawie zaprasza 18 czerwca 2020 roku, o godz. 19.00 na wernisaż projektu Pawła Sadaj zatytułowany "Hotel Medusa". Siedem wielkoformatowych fotografii opowiadających mrożącą krew w żyłach historię, zainspirowaną słynnym obrazem Théodore Géricault’a "Tratwa Meduzy". Wystawę można będzie oglądać 30 sierpnia 2020 roku.
Scenariusz mojego projektu i historia "Tratwy Meduzy" są podobne - mówi Sadaj - zaczyna się od idei, potem następują zdrada, walka, upadek, śmierć, bezsilność. Różnica polega na tym, że obraz Gericault’a przedstawia zakończenie historii, zaś w „Hotelu Meduza”, opowieść nie kończy się, lecz rozpoczyna od nowa po raz kolejny.
Wielokrotnie nagradzany, niezwykle wszechstronny artysta Paweł Sadaj tworzy obrazy wykorzystując tradycyjną fotografię i nowe technologie cyfrowe.
Język wizualny jakim posługuje się artysta, w zestawieniu z tematyką prac ukazujących przeważnie ludzi wobec współczesnych procesów społeczno-cywilizacyjnych, wydaje się być irracjonalny, jakby precyzyjnie niedopasowany. Ta estetyczna przewrotność sygnalizuje refleksję nad powtarzalnością historii, w której te same problemy przybierają nowe niespodziewane formy.
W kręgu moich głównych zainteresowań leżą procesy zachodzące w kulturze które można określić fenomenem ewolucyjnym – mówi artysta – Definicja ewolucji zakłada zmiany, dostosowanie się, rozwój czy schyłek danej populacji. Ludzie w swojej masie są zaprzeczeniem tego mechanizmu. Teoretycznie uczymy się, rozwijamy, odkrywamy, ale mentalnie tkwimy cały czas w tym samym punkcie, który można też określić powtarzającym się cyklem. Fenomen ten musi doprowadzić do zagłady. Nurtuje mnie pytanie, czy można to powstrzymać poprzez prowokowanie ludzi do autoanalizy i wyciągania wniosków.
Projekt „Hotel Medusa” to opowiedziana w siedmiu obrazach historia, która niczym klasyczny dramat rozgrywa się w jednym miejscu i w czasie jednej nocy. Uczestniczy w niej dziewięć postaci reprezentujących światowe mocarstwa oraz konkretne grupy społeczne, których losy oglądamy z perspektywy widowni w teatrze. Większość z nich nie doczeka końca wieczoru, zginie w tragicznych okolicznościach.
Główną inspiracją dla powstania tego cyklu był namalowany w 1819 roku obraz Théodore Géricaulta zatytułowany „Tratwa Meduzy” upamiętniający wydarzenia, które miały miejsce trzy lata wcześniej u wybrzeży Senegalu, dotyczące zatonięcia fregaty Meduza ze 150 pasażerami na pokładzie. Obraz przedstawiający zdradzonych i porzuconych na tratwie rozbitków dryfujących po wzburzonym morzu symbolizuje upadek idei Rewolucji Francuskiej.
Scenariusz mojego projektu i historia „Tratwy Meduzy“ są podobne – mówi Sadaj – zaczyna się od idei, potem następują zdrada, walka, upadek, śmierć, bezsilność. Różnica polega na tym, że obraz Gericaulta przedstawia zakończenie historii, zaś w „Hotelu Meduza”, opowieść nie kończy się, lecz rozpoczyna od nowa. Pozostaje nadzieja na odrodzenie się idei.
Obraz Géricaulta to nie jedyne źródło, do którego sięgnął artysta. W projekcie „Hotel Medusa” znajdziemy znacznie więcej odniesień do słynnych dzieł malarstwa europejskiego i przedstawionych tam postaci. Są tu nawiązania do „ Śmierci Marata” Jacques-Louisa Davida, „Sieroty na cmentarzu” Eugene’a Delacroix, „Trzeciego maja 1808” Francisco Goyi, „Upadku Ikara” Pietera Bruegela, „Guerniki” Pabla Picassa i wielu innych. Przedstawione na fotografiach sceny mają charakter głęboko symboliczny, ich zrozumienie stanowi nie lada wyzwanie dla naszej erudycji i znajomości historii sztuki.
Postacią przywołującą przesłanie „Tratwy Meduza” jest kobieta na ostatnim, siódmym zdjęciu – tłumaczy Sadaj - stylizacją nawiązuje do romantycznej postaci Cecylii Gallerani pędzla Leonarda da Vinci, tu jednak odebrano jej gronostaja – tajemniczego kochanka (Ludovico Sforza) skazując ją na życie bez nadziei i miłości. Odwrócone dłonie w geście bezsilności symbolizują upadek idei.
Nagromadzenie odniesień historycznych, oraz kolorystyczne nawiązania do estetyki francuskiego romantyzmu zderzone z historią o współczesnych realiach społeczno- politycznych prowokują odbiorcę do głębokiej refleksji nad polityką i wizualnością naszych czasów.
To wszystko już się wydarzyło, zmieniają się tylko nazwy i miejsca, pozostaje pytanie - w którym momencie cyklu jesteśmy teraz? - pyta artysta.
Paweł Sadaj jest absolwentem ASP w Gdańsku, wydziału grafiki. W swoich pracach stosuje różne techniki tworzenia obrazu, z powodzeniem łącząc tradycyjną fotografię i najnowsze technologie komputerowe. Swój warsztat doskonalił pracując przy tworzeniu efektów specjalnych w filmach. Inspiruje go historia sztuki, a w szczególności malarstwo. Uwielbia łączyć. Zarówno różne okresy sztuki jak i technologię. Duży wpływ na jego twórczość wywarły fotografie Ryszarda Horowitza. Sadaj jest laureatem wielu konkursów. Swoje prace wystawiał w Polsce i za granicą, w tym w 2019 r. na prestiżowej, Międzynarodowej Wystawie Sztuki Współczesnej Nord Art w Büdelsdorf w Niemczech.
Paweł Sadaj - Hotel Medusa
Miejsce wystawy:
Leica 6x7 Gallery Warszawa
:
Warszawa
Adres:
Mysia 3